www.noiasg.fora.pl

tentego · Wysłany: Nie 19:48, 28 Mar 2010 Temat postu:

Ja sie nie wypowiadam lub której strony nie popre bo nie wiem o co chodziło i jak wygladała sytuacja ale trzeba zrobic pewna reforme.

WszołLukas · Wysłany: Nie 19:51, 28 Mar 2010 Temat postu:

po prostu chodziło mi o rozwiązanie kłopotu po ludzku, a nie pięściami, bo to nie jest NIGDY rozwiązaniem... powiedziałem Ci czołgu, że jeśli Cię trafiłem jak byłeś trup to sorry, a to że strzelałem w twoim kierunku, bo facet był o 5metrów od ciebie oddalony to inna sprawa, o którą (według mnie) ni powinno dojść do spięcia...

Liczę, że przemyślisz to już po ochłonięciu, bo takie sytuacje tylko psują zabawe.

Oprócz tego to strzelanka była zajebista:)

Virus · Wysłany: Nie 19:54, 28 Mar 2010 Temat postu:

I to jest zdrowe podejście do sprawy,wystarczy na derro popatrzec oni naprawdę grali fair wielki szacunek dla Was chłopaki za to!!

młody · Wysłany: Nie 19:57, 28 Mar 2010 Temat postu:

Sory panowie bo to po części moja wina ale nie mogłem tego upilnować gdyż byłem w trakcie kitrania sie w krzorach i nie wiem jak to do końca wyglądało . taka sytuacja nie powinna się powtórzyć wiem tylko że czołgu stał z czerwoną szmatą a wszoł strzelał i przypadkowo w niego trafił iż mogło to sie zdarzyć bo jak stoi trup a przed nim nie trup i ktoś do niego strzela no to sory ale trup powinien sie usunąć i czołgu postąpił bardzo nie fer jak powiedział ze przyjdą kolesie z mydlnik i że nikt nie bedzie tu strzelał .Taką sytuacją spierdolił byś wszystkie strzelania a jak byś sie zaczoł napierdlalać z nim na pięści to by przyjechały psy i by sie skończyła zabawa dla wszystkich na mydlnikach !!! a jak nawet byśmy się tam dalej strzelali to psy by przyjeżdżały na fort tak jak na Łapianke
TAKIE ZACHOWANIE TRZEBA TĘPIĆ !!!!

Wszoł · Wysłany: Nie 20:01, 28 Mar 2010 Temat postu:

Też tak po części sądzę. A co do Derro, to Super się z Wami strzelało Smile

Virus · Wysłany: Nie 20:03, 28 Mar 2010 Temat postu:

A pozatym powiedzmy sobie szczerze i otwarcie: straszenie "chłopakami z Mydlnik" to dla mnie szczyt głupoty i debilizmu. Bo tym potwierdza sie moja teza na temat znajomosci:napewno są bardzo duże i niebezpieczne. tylko leszcze podwórkowe by sie mieszały w takie coś szczególnie ze nikt Cie nie pobił i nie zrobił zadnej krzywdy(chyba ze uważasz za krzywde strzelanie do Ciebie ale wtedy rada jedna,zmień sport) bo my to robimy dla przyjemności a nie po to aby pózniej tracić czas i energie na takie coś Evil or Very Mad

Wszoł · Wysłany: Nie 20:06, 28 Mar 2010 Temat postu:

Ja też mam dużych i groźnych kolegów, ale nie mam do nich gg Smile

młody · Wysłany: Nie 20:13, 28 Mar 2010 Temat postu:

tak Wszoł pewnie z łopaty i duala ?? ;]

Virus · Wysłany: Nie 20:17, 28 Mar 2010 Temat postu:

żarty żartami ale sprawa naprawde jest poważna,szczególnie ze miedzy nami wszystkimi (mówie o wszystkich chłopakach i dziewczynie z BFT) panuje w wiekszości przypadków atmosfera koleżeństwa a nie wrogości i taka sytuacje wyszła po raz pierwszy odkąd ja strzelam na Mydlnikach(czyli okolo2-3lat)!!!!!

Zosia · Wysłany: Pon 11:59, 29 Mar 2010 Temat postu:

jezus · Wysłany: Pon 12:18, 29 Mar 2010 Temat postu:

chyba z krzeszo pisze, nie zeby oczernić a po to że szedł za wami, a wy się chowaliście za krzakami, wyszedł zaraz za trupami gdy Ty stałeś za drzewem i robiłeś wyrzuty że strzelaliśmy do Ciebie:)
jesli nie od was to przepraszam, koleś był w czarnej kamizelce i bodajże z ak

Virus · Wysłany: Pon 12:27, 29 Mar 2010 Temat postu:

Nie ma co Tu rozgrzebywać kto,co kiedy i ile razy,prawda jest taka ze Zosia ma całkowita racje,w takiej sytuacji bierzesz odkladasz karabin i podchodzisz do niego,pozniej po strzelaniu gdy stoimy wszyscy pokazujesz i wyjaśnia sie a teraz dochodzić kto co i wogóle nie ma już sensu

jezus · Wysłany: Pon 12:58, 29 Mar 2010 Temat postu:

racja panowie, więc przepraszam za zamieszanie:D
na przyszłość załatwie to od razu

karol_ · Wysłany: Pon 16:22, 29 Mar 2010 Temat postu:

byle nie tak jak czołgu Twisted Evil

A co do strzelania to było rzeczywiście super Smile

Virus · Wysłany: Pon 16:34, 29 Mar 2010 Temat postu:

Właśnie,bo strzelanie było naprawde super a przez głupi incydent wyszła nie miła sytuacja...